poniedziałek, 12 lutego 2018

Po co, na co i dla kogo jest ten cały windsurfing?

Po co, na co i dla kogo jest ten cały windsurfing?

Wakacje i lato zbliżają się wielkimi krokami i wielu z Was staje przed dylematem, co zrobić w sezonie letnim? Jak aktywnie spędzić ten czas z przyjaciółmi? Jeżeli macie dzieci, to co z nimi zrobić w tym czasie? Jak zapewnić im ciekawy wypoczynek? A może w tym roku zrobić coś fajnego, rodzinnego?

LSURF Twoja szkoła windsurfingu

Szukając odpowiedzi na te pytania, w pierwszej kolejności powinniśmy się zastanowić, po co nam w ogóle sport?
Tutaj pojawia się wiele odpowiedzi, które pewnie każdy z Was zna: „bo sport to zdrowie”, „bo spędzamy czas na świeżym powietrzu” (aczkolwiek nie zawsze, gdyż wiele sportów uprawiamy pod dachem), „bo trzeba się ruszać”, „bo to modne”, „żeby dziecko nie było grube” itp.
Świetnie, każdy z nas to zatem wie.
No ale czemu akurat windsurfing??? Przecież na tej desce stoi się samemu, to pewnie nie łatwe, nie ciekawe, za kiepsko pływam wpław, to niezbyt tanie… Wymówki możemy mnożyć.


LSURF Twoja szkoła windsurfingu
LSURF lifestyle, fot. V.Lakhno

LSURF Twoja szkoła windsurfingu
LSURF lifestyle, fot. V.Lakhno


Lecz windsurfing to nie jest tylko jakiś tam sport. Windsurfing to styl życia, to środowisko pozytywnie zakręconych ludzi, którzy mają jeden wspólny cel: złapać wiatr w żagiel 😊, spędzić jak najwięcej czasu na wodzie albo też, jeżeli warunki nie sprzyjają, spędzić czas poza miastem w fajnej atmosferze. Rozpoczynając swoją przygodę z deską z żaglem stajesz się częścią tej fantastycznej społeczności. Po udanej bądź nieudanej sesji na wodzie, schodząc z deski masz grono osób, z którymi możesz się podzielić swoimi doświadczeniami. Większość surferów z chęcią Ci doradzi, wysłucha i zrozumie. Wiele środowisk jest zamkniętych i hermetycznych, natomiast w windsurfingu nic nie jednoczy tak, jak radość z udanego zwrotu.

LSURF Twoja szkoła windsurfingu


Zacznijmy zatem od początku. Dla kogo właściwie jest windsurfing?
Po pierwsze: dla całych rodzin. Prowadząc od wielu lat szkołę windsurfingu z radością obserwujemy pływające rodziny. Często zaczyna się tak, że to Tata rozpoczyna naukę pływania, natomiast mama z malutkim dzieckiem w tym czasie spędza czas na plaży. Maluszek rośnie i już kilkulatek może wziąć udział w zajęciach windsurfingowego przedszkola. Zabawa w wodzie, wejście na deskę, ćwiczenia równoważne, chlapanie i skakanie do wody, to wszystko zapoznaje go z deską, na której przecież tak niedawno obserwował swojego Tatę lub starszą siostrę. Gdy dołącza mama i rodzeństwo, wówczas cała rodzina może spędzać fajnie i aktywnie czas.

LSURF Twoja szkoła windsurfingu
Chillzone

LSURF Twoja szkoła windsurfingu



Dlaczego windsurfing jest świetny dla dzieci?
Temu tematowi poświęcimy osobny Artykuł, gdyż argumentów jest bardzo dużo i warto przyjrzeć im się z bliska.

LSURF Twoja szkoła windsurfingu



Dla zakochanych lub dla przyjaciół.
Wspólne spędzanie czasu, pokonywanie trudności, radość z sukcesów… z kim najfajniej się tym podzielić, jak nie z ukochaną osobą bądź przyjacielem? Dlatego też kursy 2-3 osobowe cieszą się tak ogromną popularnością. Warunkiem wspólnego pływania pod okiem jednego instruktora jest podobny poziom umiejętności, wówczas czas lekcji jest wykorzystany z największą efektywnością oraz możliwy jest wspólny szybki postęp. Chwile, podczas których spada się w najróżniejszych i najdziwniejszych pozycjach do wody, ale także gdy pierwszy raz pojedzie się 10 metrów w ślizgu są niezapomniane, a spędzenie ich razem dodaje jeszcze większej radości. Dla zakochanych i przyjaciół mamy wyjątkową promocję do 18.02. Szczegóły tutaj.

LSURF Twoja szkoła windsurfingu



Taka mała prywatna historyjka mi się nasuwa: ja wyłącznie dzięki windsurfingowi znalazłam męża 😊 - był moim instruktorem no i tak już zostało…. Bazy windsurfingowe są świetnym miejscem na poznanie nowych osób i są to osoby o podobnych pasjach i zainteresowaniach, zatem świetny materiał na przyszłych mężów, żony czy konkubiny :)

Nie tylko dla przebojowych?
Oczywiście! Może być też tak, że jesteście bardziej nieśmiałymi osobami, które nie są fanami grupowych zajęć, ani wygłupów. Czyż zatem dla Was windsurfing nie jest dla Was idealnym rozwiązaniem, dającym możliwość samotnego pokonywania morza bądź jeziora na desce z żaglem?


LSURF Twoja szkoła windsurfingu

A co zrobić, jeżeli kiepsko pływam wpław?
Załóż kamizelkę asekuracyjną! Niezależnie od tego, czy pływasz świetnie, czy kiepsko, zawsze rekomendujemy założenie kamizelki, gdyż w przypadku jakichkolwiek problemów na wodzie, to właśnie ona może być bardzo pomocna.
W historii naszej szkółki mieliśmy sporo osób, które bały się wody i ta bariera wydawała się nie do przejścia, natomiast w praktyce, przy amatorskim pływaniu na śródlądziu z deski nie odpadasz na odległość kilku metrów. W większości przypadków lądujesz tuż obok, gdzie pokład masz w zasadzie w zasięgu ręki. Deski mają wyporność, która pozwala utrzymać Cię na powierzchni wody, więc sięgnięcie ręką pozwoli Ci na złapanie „tratwy”. Na większych deskach spokojnie można też usiąść, odpocząć i dopiero po odsapnięciu ponownie wyciągać żagiel z wody.
Możemy pochwalić się wieloma osobami, które pomimo wcześniejszego „wodowstętu” teraz pływają i sami w to nie są w stanie uwierzyć. I po to właśnie potrzebny był im windsurfing.

Ale przecież to takie nieporęczne, ten sprzęt tak ciężko przewozić…
Sprzęt możesz oczywiście wypożyczać, o czym pisaliśmy w artykule „Sprzęt windsurfingowy kupić czy wypożyczyć?”, wówczas w dowolnym momencie jedziesz do najbliższej szkółki, najdalszej, jakiejkolwiek szkółki i możesz pływać.
Jeżeli masz swój sprzęt i tylko jego chcesz używać, w LSURF mamy też Przechowalnię, w której możesz trzymać sprzęt i w dowolnym momencie „urwać się” z pracy, popływać, a potem lekko przesuszyć włosy i do pracy wrócić. Nikt wtedy nie będzie pytał, dlaczego mówisz, że idziesz do lekarza, a na bagażniku masz sprzęt do windsurfingu? Za oknem w biurze widzisz, że wieje i jeżeli masz wyrozumiałego szefa, mówisz, że „idziesz do dentysty” i pływanie stoi przed Tobą otworem.

LSURF Twoja szkoła windsurfingu


No ale to tak daleko, szkółki są nad morzem….
Nic bardziej mylnego. Zatoka jest oczywiście mekką windsurfingu i uważana jest za jeden z najlepszych spotów na świecie, natomiast ma swoje super zalety, ma też przeogromne wady (nie chcę ich tu jednak wymieniać, żeby przed sezonem nie robić komuś antyreklamy). W wielu miejscach w Polsce, często w okolicach większych miast, na Jeziorach, czy Zalewach znajdują się szkoły windsurfingu. Szkoda ograniczać się więc tylko do wyjazdów nad Morze, na które trzeba wygospodarować więcej czasu oraz pieniędzy m.in. na dojazd, czy zakwaterowanie jeżeli w swojej okolicy można korzystać na codzień z windsurfingowego świata.

LSURF Twoja szkoła windsurfingu


Nie róbmy z windsurfingu drugich nart. 
Patrząc na moje dzieci i ich zamiłowanie do nart przestrzegam wszystkich też przed „narciarskim błędem” i zrobieniem z windsurfingu kolejnego „świetnego sportu na tydzień”. Moje dziewczyny uwielbiają jeździć na nartach, ale jadą tak naprawdę raz w roku w ferie zimowe na tydzień… No jedziemy w Alpy, no wyjeżdża się, nie stoi w kolejkach do wyciągów, jest ekstra, ale to jest jedyny tydzień w roku. Osoby, które pływają, też super, żeby strzeliły sobie wyjazd za granicą np. z wavecamp, bo tam fajnie, cieplutko, pływa się w szortach, wieje i można zrobić szybki postęp. Natomiast szkoda zrobić z windsurfingu drugie narty. Jadę na tydzień, czy 2 tygodnie w roku i to by było na tyle. Przecież pływać można na co dzień – po szkole, po pracy, w weekendy. Nie rezygnujcie z tej możliwości. Nie trzeba jechać 500 km, żeby popływać! Wiele osób z Warszawy jest niesamowicie zaskoczona, że można robić to pod Warszawą. A naprawdę można 😊


LSURF Twoja szkoła windsurfingu
LSURF Wigilia, 24.12.2017


Po co tyle wydawać? Przecież windsurfing nie jest tani, jest tyle tańszych sportów.
Kiedyś windsurfing był drogi, natomiast w XXI wieku szkółki oferują najróżniejsze formy szkoleń, czy wypożyczeń sprzętu. Przykładowo: kupując karnet 10 godzinny w LSURF, cena godziny szkolenia  indywidualnego 1/1 z instruktorem w weekend wraz ze sprzętem, pianką, kamizelką i bez żadnych dodatkowych kosztów spada ze 110 zł do 68 zł, a karnet obowiązuje przez calutki cały sezon. Można zatem zaoszczędzić sporo pieniędzy i tego typu promocje sprawiają, że windsurfing przestał być sportem ekskluzywnym. Latami można pływać bez konieczności kupowania zestawów po kilkanaście tysięcy złotych.
Półkolonie i obozy windsurfingowe dla dzieci i młodzieży kosztują często bardzo porównywalnie do innych kolonii, które oferują uczestnikom leżenie na plaży.

LSURF Twoja szkoła windsurfingu

A chcecie wiedzieć, po co mi jest windsurfing?
Dla mnie windsurfing jest najlepszą ucieczką od jakichkolwiek problemów życia codziennego.
Jestem mamą dwójki dzieci, pływam przez wiele lat i to właśnie na wodzie nie jestem w stanie myśleć o żadnych problemach. W windsurfingu wszystkie trudne problemy zostawiamy na lądzie. Tutaj ważne jest ustawienie ciała, obcowanie z naturą, poszukiwanie szkwału, a nie kredyt, praca czy kłótnia z teściową. Zaczniesz powracać do lądowych problemów? Leżysz w wodzie! Bo myślałeś o ospie wietrznej, a nie zauważyłeś nadchodzącego szkwału. Na windsurfingu Twoim problemem zaczyna być wyłącznie obecna sytuacja: jestem w wodzie, co zrobić, żeby dalej płynąć? Gdy za dużo zastanawiamy się nad czymś i się zamyślimy płynąc z wiatrem, problemem staje się, jak to teraz zrobić, żeby wrócić do bazy pod wiatr, a nie jak znaleźć pracę?
Ja, gdy jestem zła, czy zatroskana, to właśnie na wodzie znajduję czas dla siebie, czas po którym wracam z przewietrzoną głową i pomysł na rozwiązanie problemu często przychodzi już na lądzie sam.

LSURF Twoja szkoła windsurfingu


LSURF Twoja szkoła windsurfingu


Odpowiadając na postawione pytanie po co nam windsurfing:
Spróbuj, a niezależnie kim jesteś, znajdziesz w windsurfingu coś dla siebie.
Staniesz się członkiem społeczności o podobnych pasjach, zajawkach i radościach.
Po lekcjach, po pracy spokojnie możesz się szkolić, korzystając z najlepszych cen tygodniowych.
Jest to świetny pomysł na rodzinne spędzanie czasu. Nawet jeżeli nie wszyscy pływają to przecież zacząć można w dowolnym momencie i w dowolnym wieku. Tak tak, do pływania, możecie też zaprosić  Dziadków, a nawet Pra dziadków… To nie żart 😊 - nasz najstarszy nasz kursant zaczynał przygodę z windsurfingiem mając lat 72, teraz pływa samodzielnie już od kilku lat.
Bezwzględnie zaprzeczam teorii, że windsurfing nie jest sportem dla każdego!!

I to właśnie w windsurfingu jest takie piękne!!

LSURF Twoja szkoła windsurfingu
Wieczorową porą w LSURF


LSURF Twoja szkoła windsurfingu
LSURF zakończenie półkolonii

LSURF Twoja szkoła windsurfingu
Nowa moda w windsurfingu: FOIL

LSURF Twoja szkoła windsurfingu

LSURF Twoja szkoła windsurfingu

LSURF Twoja szkoła windsurfingu

LSURF Twoja szkoła windsurfingu

2 komentarze:

  1. Początkowo byłem bardzo sceptycznie nastawiony do windsurfingu. Namówił mnie brat, który pływa od kilku lat. W końcu zabrał mnie popływać i to pokochałem. W tym roku kupuję sprzęt na https://www.surfshop.pl/ i zaczynam pierwszy sezon na własnej desce

    OdpowiedzUsuń
  2. Niektórzy się po prostu boją takich sportów, ale wydaje mi się że niepotrzebnie, bo takie kamizelki https://gosup.pl/kamizelki-ratunkowe-9 zapewniają odpowiednią ochronę

    OdpowiedzUsuń